CULT OF PERSONALITY CM Punk wchodzi na arenę z pasem. -You know, ostatni tydzień w tej federacji był dziwny. Od koszykareczki, po nowego-starego chairmana. Prezesie, wielke gratulacje. Lubisz lizać dupę tym wszystkim Amerykańskim son of a bitchom. Twój wybór, ja wolę lizać dupę Scarlett Johansson...ale każdy ma swój gust. Jeśli skończyłeś lizać LeBrona, a wylizałeś już: Jericho, Edge'a, Cenę, Miza, Christiana, Ortona, Batistę i woźną o pseudonimie: ,,Buka" to zapomnij, że wyliżesz i moją. Nie wiem, na ile w tym metafory, na ile żywej prawdy, ale ona jest taka, że CM Punk opuści twoją organizację dla bezrobotnych jako najbogatszy i najlepszy człowiek w tym biznesie. Wychodzę.
|